Cześć! Zdarza Wam się powracać do tytułów, które mieliście już przyjemność przeczytać? Wydawnictwo Moondrive w ostatnim czasie wydało nowe wydanie duetu Colleen Hoover i Tarryn Fisher czyli “Never Never”. Jest to książka, którą ja miałam przyjemność czytać już kilka lat temu. Przyznam, że od tamtego okresu jest to jedna z książek Colleen, której nie wspominam dobrze, a jednak zdecydowałam się sięgnąć po nią w nowym wydaniu. Dlaczego? Głównym powodem była chęć sprawdzenia, czy ponownie ta książka wzbudza we mnie te same emocje oraz być może z wiekiem moja perspektywa postrzegania tej historii uległa zmianie. 

Autorki przygotowały dla nas historię Charlie i Siles’a, którzy z dnia na dzień muszą zmierzyć się z niewiedzą kim są, co ich łączy, co do siebie czują, skąd pochodzą oraz tym co wydarzyło się w ich życiu, co finalnie doprowadziło do sytuacji w której się znaleźli. Wiele tajemnic, wiele sekretów i wiele nowych uczuć czeka na czytelnika, który odważy się sięgnąć po ten tytuł. Czy uczucia, które zostały zapomniane uda się wyciągnąć na światło dzienne? Czy prawdziwa, szczera miłość ma szansę wygrać z zapomnieniem? 

Ta historia jest piękna, urzekła mnie każdym swoim aspektem. Nie wiem dlaczego, kilka lat temu nie potrafiłam dostrzec jej potencjału. “Never Never” nie jest prostą książką, jednak jest bardzo emocjonalną powieścią, która pokazuje nam drogę dwójki młodych nastolatków do ponownego odnalezienia siebie w momencie, w którym już nie widzimy miejsca na nadzieję. 

Nie jestem pewna, czy gdy czytałam tą książkę pierwszy raz zwróciłam szczególną uwagę na listy Charlie i Silas’a. Tym razem to zrobiłam. Zatrzymałam się przy nich na moment, ponieważ były pięknym świadectwem pięknej miłości. 

“Nigdy nie zapominaj, że to ja jaki pierwszy cię pocałowałem.
Nigdy nie zapominaj, że będziesz ostatnią, którą pocałuję.
I nigdy nie przestawaj kochać. “

Zdaje sobię sprawę, że nie będzie to książka dla każdego. Nie każdy zrozumie ją za pierwszym razem (przykład popatrzcie na mnie, dopiero za drugim podejściem doceniłam to co kryje się pomiędzy wierszami). W tej pozycji wiele rzeczy może rozpraszać czytelnika, wiele rzeczy może wydawać się błahe i mało istotne. Jednak ta powieść została bardzo dobrze skonstruowana, od samego początku do samego końca. Autorki swoimi świetnymi stylami dopieściły tą ksiażkę do perfekcji. I jeśli dacie się porwać przeprowadzą Was przez tą niesamowitą historię.
Uważam, że tą książkę można kochać, albo nienawidzić. Ja zaliczam się do tej pierwszej grupy, liczę, że za jakiś czas ponownie po nią sięgnę, gdyż urzekło mnie uczucie, determinacja, wytrwałość bohaterów, ich charaktery i sama realizacja fabuły.
 

 

Współpraca reklamowa: Wydawnictwo Moondrive


Trzymajcie się ciepło!

Ściskam, 

Dominika

Brak komentarzy: