TE WALENTYNKI ZAPOWIADAJĄ SIĘ BARDZO SŁODKO! 

Nowa powieść Anny Bellon z nurtu young adult “Słodki obłęd” przedstawia nam historię Weroniki i Filipa. Ich pierwsze spotkanie to czysty przypadek. Dziewczyna podczas zmiany koła w swoim samochodzie będzie potrzebowała pomocy. I w taki otóż prosty sposób w jej życiu pojawi się Filip. Chłopak, który zaoferuje swoją pomoc. W ramach podziękowania Weronika zostawia nieznajomemu wizytówkę cukierni w której pracuje.

“Gdybyś miał ochotę na coś słodkiego, deser na mój koszt. 
Jeśli mnie nie będzie, powołaj się na Weronikę”. 

Chyba nie muszę wam mówić, że to nie będzie ich ostatnie spotkanie, a dopiero początek ich wspólnej drogi, która wbrew pozorom nie będzie taka kolorowa. Tak naprawdę Weronika mierzy się, ze śmiercią ukochanego, a Filip stara się zadowolić wszystkich zapominając o sobie. Czy dwie poranione dusze będę mogły liczyć na happy end?

“Słodki obłęd” to urocza, bardzo klimatyczna historia, która skradła moje całe serducho. Wszystko rozpoczęło się od oczu w kolorze ciemnej czekolady, należących do Filipa (już wtedy przepadłam!). Świetnie wykreowani bohaterowie, wciągająca fabuła, uroczy klimat, humor, uczucia i duuuużo słodkości. Mniej więcej to możecie zastać czytając tą historię. I uprzedzam na starcie, nie tylko młodzież zakocha się w tej książce myślę, że również starsi czytelnicy pokochają ten uroczy duet. Duet, który potrafi rozśmieszyć, wzruszyć i przyśpieszyć o szybsze bicie serca. 

Słodzę i słodzę, choć tak naprawdę mogę wam zdradzić, że ta historia to nie tylko płynny cukier. Pojawia się druga, ciemna strona medalu, która poruszy czytelnika. Strata ukochanej osoby i późniejsza żałoba, to bardzo długotrwały proces. Choć od śmierci ukochanego Weroniki minęło już dwa lata, ona nadal boi się otworzyć na drugiego człowieka. Wspomnienia atakują ją w najmniej spodziewanych momentach, a ból, który odczuwała powraca. 
 
Filip i Weronika (jak również reszta bohaterów) to bardzo konkretne postacie. Szczere, uczuciowe, emocjonalne i w tym wszystkim bardzo realistyczne. Autorka przedstawiła nam historię zwykłych bohaterów i ich niezwykłe problemy. Wszystko zostało bardzo dobrze przemyślane, miało ręce i nogi. Od pierwszych stron czytałam tą historię z ogromnym zaangażowaniem i przejęciem. Z jednej strony byłam zakochana w tym słodkim klimacie, a z drugiej strony czekałam na to drugie dno tej historii. Cóż mogę powiedzieć, po prostu SŁODKI OBŁĘD. 

Z wielu powodów bardzo przyjemnie czyta się ten tytuł, i choć już wspomniałam Wam o ciekawej kreacji bohaterów, o wciągającej fabule i jej klimacie, to muszę jeszcze coś dodać od siebie. Styl autorki przyciąga, krótkie rozdziały, podwójna perspektywa, dynamika - wszystko to zagrało na najwyższym poziomie. Świetnie bawiłam się podczas czytania tej książki. Uważam, że jest bardzo uniwersalna i może spodobać się wielu czytelnikom niezależnie od wieku! Jeśli szukacie lekkiego, ciekawego tytułu dla relaksu to gorąco polecam! ❤️
 

 

Współpraca reklamowa: Wydawnictwo BeYa

Trzymajcie się ciepło!

Ściskam, 

Dominika

Brak komentarzy: