Cześć! Plany wydawnicze na przyszły rok są ogromne i muszę przyznać, że będzie mi bardzo trudno wybrać kilka perełek, które będę czytać. Na początku roku czeka nas również premiera świetnego debiutu Zuzanny Samolik - “Kwitnące pomarańcze” - historii równie pięknej co bolesnej. Historii pełnej emocji i dużej dawki przeróżnych emocji. 

To pozycja przy której nie wyobrażam sobie przejść obojętnie. “Kwitnące pomarańcze” będzie mocnym wejściem w 2023 rok. Ja zostawiam Wam krótki opis od wydawcy, który powie wam coś więcej o tej fabule. Jestem pewna, że będziecie mieli chrapkę na ten tytuł. 

🍊🍊🍊🍊🍊🍊

Nadchodzi upalne włoskie lato, a wraz z nim nieubłaganie zbliża się dzień, w którym siedemnastoletni Emilio i Lia będą zmuszeni wyjechać na studia i tym samym rozstać się po raz pierwszy. Wykorzystują swoje ostatnie wspólne dni na „powrotach do dzieciństwa”. Wspominają spędzone razem siedem lat, szukając przy tym sposobów na odnalezienie siebie w świecie dorosłych. Wydaje się, że piękniej już być nie może, kiedy nagle wszystko komplikuje się wraz z pojawieniem się dziewczyny po drugiej stornie Sekretnego Stawu. Dziewczyny o złocistych lokach, promiennym uśmiechu i bolesnej przeszłości. Od tamtej chwili cała trójka wie, że już nic nie będzie takie samo. Spomiędzy beztroski i radości dziecięcych lat zaczynają wyłaniać się dotąd obce im uczucia. W grę wchodzą zazdrość, odrzucenie i uniemożliwiający wykonanie jakiegokolwiek ruchu lęk przed dorosłością.

Przeplatające się ze sobą losy trójki stojących na progu dorosłości dzieci, które nie chcą dorosnąć. Trzy zupełnie różne historie, łączące się w jedną spójną całość. Odegrana w rytmie nostalgii, wzruszająca opowieść o życiu, utracie, miłości i o tym, że ludzie są jak drzewa pomarańczy – czasem muszą zwiędnąć, by móc rozkwitnąć na nowo.

🍊🍊🍊🍊🍊🍊

Musicie przyznać, że brzmi ciekawie. No to jak, kto się skusi? 

PS. Gdy tylko pojawi się data premiery od razu dam Wam znać! 


Współpraca reklamowa: Wydawnictwo WFW

Trzymajcie się ciepło!

Ściskam, 

Dominika

Brak komentarzy: