Hej! Myślę, że tej Pani nie trzeba nikomu przedstawiać - “Kontrakt” i Joanna Balicka nie są wam obce. W swojej nowej odsłonie autorka opowiada historię Aurory i Treyvona - dwójce osób, które od pierwszego spotkania szczerze się nienawidzą. Pojawiają się kłótnie, przepychanki słowne i wzajemnie uprzykrzanie sobie życia. Jednak są na siebie skazani cały rok. Treyvon jest kapitanem w ekskluzywnych liniach lotniczych, a Aurora nową stewardessą. To nie może skończyć się dobrze.. On nie jest mężczyzną, który pcha się w stałe związki. Ona nie jest kobietą, która może się zgodzić na przygodny seks. Czyżby na pewno? 

Oj, oczywiście na to ostanie pytanie Wam nie odpowiem. Jeśli jednak znacie twórczość autorki wiecie, że jej książki są przepełnione pikanterią. W tej również jej nie zabraknie, to z pewnością mogę Wam zagwarantować. 🔥

“Kontrakt” jest romansem z gatunku hate - love, który przepełniony jest ciętym językiem, ripostami i dużą dawką humoru. Ta książka sprawi, że uśmiech nie będzie schodził Wam z twarzy. Jednak ta historia nie tylko tym może się pochwalić. Autorce udało się stworzyć charakterne postacie, których nie da się nie lubić. Aurora to silna babeczka, która jako jedyna potrafi postawić się Treyvonowi. Nie straszne jej są jego cięte riposty, które kieruje w jej stronę.  Kobieta nie potrafi go jednak rozszyfrować. Ciągle pokazuje jej swoje dwie twarze. Z jednej strony jest kochany i opiekuńczy, z drugiej zaś jest totalnym chamem, który nie liczy się z uczuciami innych. Zdecydowanie jest to mieszanka wybuchowa. 🤭

Choć uwielbiam tych bohaterów, to nie mogę nie wspomnieć o dwóch rzeczach, które sprawiły, że całkowicie zakochałam się w tej historii. Pierwszą z nich jest genialna fabuła, która swoim klimatem przypadła mi do gustu już od pierwszych stron. Było zabawnie i namiętnie. Autorka ma dar pisania nieszablonowych historii, które potrafią zaskoczyć czytelnika.

Drugą zaś są emocje. Autorce udało się świetnie opisać relację pomiędzy głównymi bohaterami - jak to się mówi od nienawiści do miłości? Tutaj chemia była wyczuwalna na kilometr.  Było bardzo emocjonalnie! 🤭 Nie będę się jednak rozpisywać, myślę, że wystarczająco Was zainteresowałam tą książką. Jeśli lubicie lekkie romanse, przepełnione pikanteria, ciętym językiem i relacją hate - love to ta historia jest dla was. Ja od siebie mogę Wam ją jedynie szczerze polecić ❤️

 

 

Współpraca: Wydawnictwo Niezwykłe

Trzymajcie się ciepło!

Ściskam, 

Dominika

Brak komentarzy: