Hej! Dziś kontynuujemy
letnią przygodę z książkami Jenny Han - dlatego mam dla Was kilka słów
na temat książki “Bez Ciebie Nie Ma Lata” czyli kontynuację losów Belly,
Conrada i Jeremiaha. Ostatnie lato było dla nich trudne, okazało się,
że u mamy chłopców powrócił rak. Gdy pewnego ranka dzwoni telefon, Belly
już wie, że Susannah odeszła. Wszystko co było związane z latem
przestało mieć znaczenie. Jednak gdy Jeremiah dzwoni do dziewczyny z
informacją, że Conrad zniknął, ta nie waha się przez moment aby pomóc mu
w poszukiwaniu chłopaka. Wszystkie drogi prowadzą w jedno miejsce -
Cousins Beach.
Przyznam szczerze, że zdążyłam już zapomnieć jak
wielkie emocje skrywa w sobie ta książka. Z pewnością “Bez Ciebie Nie Ma
Lata” jest o wiele bardziej dojrzalszą historią niż pierwsza część.
Tutaj główne skrzypce odgrywają uczucia i emocje. Książka jest nimi
przepełniona i nie będę ukrywać, że wielokrotnie podczas czytania miałam
zaszklone oczy. Ta część jest przepełniona stratą ukochanej osoby,
żałobą i złamanym sercem. Widzimy inną Belly. Ostatnie wydarzenia
sprawiły, że stała się dojrzałą kobietą. Nie czeka już na to, że Conrad
Fisher odwzajemni jej uczucia.
Ta część prowadzona jest z dwóch
perspektyw - Belly oraz Jeremiaha. Mamy możliwość poznania uczuć
chłopaka i tego, że darzy dziewczynę prawdziwymi uczuciami. Bądźmy
szczerzy, Conrad w tej części nie popisał się za bardzo, jednak nie
skreślajcie go tak szybko. On nie powiedział jeszcze ostatniego słowa.
Zakończenie
tej książki, łamie serce, ale również pozostawia pewne niewymówione
pytanie. Co to za końcówka? 😂 Wiem, że każdy po jego przeczytaniu
będzie czuł niedosyt i z niecierpliwością zapragnie zabrać się za
kontynuację. Ja ze swojej strony po raz kolejny gorąco zachęcam Was do
zapoznania się z historią Belly i braci Fisher. Nie pożałujecie, to
historia idealna na lato! 💓
Współpraca: Wydawnictwo Young
Trzymajcie się ciepło!
Ściskam,
Brak komentarzy: