Hej! Mimo, że ten wtorek swoją pogodą nas nie rozpieszcza ja będę mieć dla Was książkę, która z pewnością poprawi Wam humor. “Druga szansa” autorstwa Kylie Scott to totalnie must have, po który powinna sięgnąć każda czytelniczka, która szuka świetnego romansu, w którym głównymi bohaterami są zwykli ludzie.

Za egzemplarz do recenzji dziękuję Wydawnictwu Luna.

OPIS OD WYDAWCY

Kiedy w wyniku brutalnego ataku Clementine traci pamięć, musi zacząć wszystko od nowa. Pragnie dowiedzieć się, kim była i dlaczego dokonywała takich a nie innych życiowych wyborów. Jak choćby opuszczenie przed zaledwie miesiącem (rzekomej?) miłości swojego życia, tatuażysty Eda.

Gdy Clementine pojawia się w salonie tatuażu i pyta byłego chłopaka o zerwanie, on nie wierzy własnym uszom. Ostatnią rzeczą, jakiej teraz potrzebuje Ed, jest kolejne bolesne rozczarowanie. Mimo to nie potrafi pozwolić dziewczynie odejść. Czy powinni rozstać się na dobre? A może ich miłość zasługuje na drugą szansę?

 


RECENZJA 

"Ona za nim tę­sk­ni. Cza­sa­mi nasze serca są mą­drzej­sze niż nasze głowy."

Clementine w wyniku brutalnego ataku traci pamięć. Nie pamięta nikogo i skazana jest na to, aby rozpocząć zupełnie nowe życie. W powrocie do normalności pomaga jej siostra, której początkowo nie rozpoznaje. Dziewczyna dowiaduje się, że miała chłopaka. Nieświadomie wpada do salonu swojego ex i pyta o ich rozstanie. Ed nie może uwierzyć, w to co spotkało dziewczynkę. Chłopak nie chce mieć ponownie złamanego serca, dlatego odsuwa ją od siebie. Jednak gdy dowiaduje się, że wokół dziewczyny ponownie dochodzi do niebezpiecznej sytuacji, postanawia się nią zaopiekować. Ich ponowna relacja nie będzie już taka sama. Clementine staje się bardzo bezpośrednia i pyta o ich związek, Ed natomiast nie chce odpowiadać na pytania dotyczące rozstania. Co tak naprawdę wydarzyło się podczas rozstania tej dwójki? Czy będą mieli drugą szansę na miłość?

Nawet nie wiecie ile przyjemności sprawiło mi czytanie tej książki. “Druga szansa” to lekka historia, która z pewnością podbije wasze serca. Ja już od pierwszego rozdziału wiedziałam, że ta historia pochłanie mnie całkowicie. Motyw amnezji raczej nie jest często powielany w książkach. A z pewnością nie jest tak dobrze przedstawiony.


Autorka w świetny sposób pokazuje rozterki głównej bohaterki, która nie wiedziała w co tak naprawdę ma wierzyć. Nie chciała się opierać tylko i wyłącznie na wiedzy innych. Sama chciała się przekonać o swoich uczuciach i emocjach. Clementine chciała poznać dawną siebie, jednak najbardziej chciała poznać powody jej rozstania z Edem. Jej siostra nie mogła jej w tym pomóc, ponieważ ta nie zdradziła jej powodów rozstania. 


Jeżeli chodzi o postać Eda, to muszę Wam powiedzieć, że to ideał mężczyzny. Mimo, iż jego rozstanie z Clem miało na niego ogromny wpływ postanowił pomóc dziewczynie. Dla niego nowa Clem była całkowitym zaskoczeniem, jednak nie chciał ponownie mieć złamanego serca, dlatego był w stosunku do niej oschły i wielokrotnie ranił dziewczynę. Ich ponowna relacja była budowana od podstaw. A pojawienie się brata Eda sprawiło, że wielokrotnie śmiałam się z jego poczynań i potyczek słownych w kierunku brata. Uważam, że wielkim atutem tej książki jest fakt, że opisuje rozterki normalnych ludzi, którzy równie dobrze mogliby żyć w naszym otoczeniu.


Jeśli szukacie dobrej książki to z pewnością “Druga szansa” to idealna opcja. To historia słodko - gorzka, która zawiera w sobie wiele smutku, bólu i ran z przeszłości. Wszystko dodatkowo owiane jest aurą tajemniczego napastnika, który prześladuje Clem. Ta historia z pewnością przypadnie Wam do gustu. Gwarantuje, że nie będziecie się mogli od niej oderwać. 


"Życie jest pełne kul or­to­pe­dycz­nych. Re­kwi­zy­tów, które nas pod­trzy­mu­ją i po­ma­ga­ją zde­fi­nio­wać naszą oso­bo­wość."

Trzymajcie się ciepło!

Ściskam, 

Dominika

Brak komentarzy: