Hej! Nie wiem czy tylko to mój fetysz ale jestem ogromną fanką książek, które łamią mi serce. Może to głupio zabrzmi, ale czasami lubię sobie popłakać przy dobrej książce. Dziś mam dla Was taką propozycję. Książkę dla każdego, zarówno dla młodzieży jak i starszej publiki. Miałam przyjemność już Wam przedstawić moją rekomendację do tego tytułu, a dzisiaj chciałabym zapoznać Was z całym, pełnym obrazem mojej oceny odnośnie tej pozycji. Mowa tutaj o książce Alexy Lavendy “Chłopak z sąsiedztwa”, która miała swoją premierę kilka dni temu.
Za egzemplarz do recenzji dziękuję Wydawnictwu Lipstick Books.
On przystojny buntownik, który kocha motocykle, ale nie lubi samego
siebie. Młody mężczyzna z przeszłością, która pozostawiła blizny na jego
ciele i psychice.
Nie wierzy w miłość ani w to, że jest jej wart, a kobiety zmienia jak rękawiczki.
Ona delikatna, ciepła i pełna empatii, kocha się w nim od zawsze i ma
nadzieję, że ON w końcu zauważy w niej atrakcyjną kobietę, nie tylko
siostrę swojego przyjaciela.
Liwia i Igor znają się od dzieciństwa, kiedy Igor ma dwadzieścia lat,
rodzinna tragedia zmusza go do opuszczenia miasteczka, w którym do teraz
mieszkał. Liw wierzy, że on jest miłością jej życia i czeka na jego
powrót…
Co wydarzy się, kiedy tych dwoje spotka się ponownie? Czy
obezwładniające przyciąganie, chemia i fascynacja mogą przemienić się w
miłość…?
Bohaterami
książki są Liwia i Igor, którzy znają się od wielu lat. Nie od dziś
wiadomo, że dziewczyna jest zakochana w przyjacielu swojego brata.
Jednak ten cały czas studzi jej zamiary. Ma przeświadczenie, że nie jest
dobrym kandydatem dla niej. Zresztą jest jeszcze dzieckiem gdy opuszcza
miasto. Kilka lat później sytuacja się zmienia, ponieważ Liwia nie jest
już dziewczynką z kucykami, a pewną siebie, niezależną kobietą, która
wie czego chce. A chce Igora. Dla chłopaka dziewczyna jest ogromną
pokusą, jednak nie chce jej potraktować jak pierwszą lepszą panienkę.
Wie, że zasługuje na więcej. A z pewnością nie zasługuje na niego.
Zepsutego chłopaka, który nie nadaje się do związku. To właśnie wtedy
zaczyna się walka, pomiędzy tym co powinien zrobić a tym co chce zrobić.
“Obiecał, że kiedyś wróci, a ja czekałam i wciąż myślałam o
tym, jak mogłabym uleczyć jego cierpiącą duszę i wpleść w jego życie
choć odrobinę radości i spokoju. Był miłością mojego życia.”
Moja
pierwsza myśl po przeczytaniu tej historii to stwierdzenie, że jest to
jedna z lepszych książek tego gatunku. Tak jak wspomniałam wcześniej
zdecydowanie jest to książka zarówno dla młodzieży jak i starszej
publiki, która lubi sięgać po romanse z trudną historią. Historia Igora
doszczętnie złamała mi serce. I będąc szczera rozpadłam się na kawałki
podczas czytania.
Autorka w świetny sposób opisała jego przeszłość, odczucia, lęki i strach. Chłopak bał się, że gdy się z kimś zwiąże będzie takim samym potworem jak jego ojciec. Bał się swojej ciemnej strony, a jednak był dobrym człowiekiem o wielkim sercu. Liwia wierzyła w tego chłopaka, nawet wtedy kiedy sam w siebie nie wierzył. Była dla niego wsparciem w każdej sytuacji.
“Chłopak z sąsiedztwa” to piękna historia o bezgranicznej
przyjaźni. Przyjaźni, która była wstanie uratować życie. Historia Liwi i
Igora nie była usłana różami. Pojawiają się komplikacje, zazdrość i
obawy o wspólną przyszłość. Wiele się dzieje, jednak autorka postawiła
na zaufanie i szczerą przyjaźni. Ich relacja sprawiła, że książkę
czytałam zarówno z uśmiechem na twarzy jak i ze łzami w oczach. Będąc z
wami zupełnie szczerą, płakałam na niej jak bóbr..
“Trzymałem się w
ryzach tylko dlatego, że nigdy w życiu nie chciałem się stać takim
skurwielem jak on. Wolałbym strzelić sobie w łeb.”
Chciałbym się
również odnieść do samej autorki i stylu w jakim pisze. Historia w tej
książce jest napisana bardzo przejrzyście. Lekkie pióro autorki
sprawiło, że przez książkę się płynie i nie wiadomo kiedy leci ten czas,
a pojawia się zakończenie. A propo zakończenia, złamało mi serce, po
raz kolejny podczas czytania książki. I szczerze ogromnie potrzebuje
kontynuacji. Jest to tak piękna i wartościowa książka, że nie wyobrażam
sobie takiego zakończenia dla tej wyjątkowej historii. Moja relacja z
bohaterami jest bardzo zżyta, dlatego ciężko mi się z nimi rozstać i być
może to główny powód moich słów.
Nie będę ukrywać, polecam tą książkę całym serduchem. Jednak uprzedzam, że do czytania koniecznie musicie wziąć chusteczki!
Z pewnością ta książka zostanie w moim sercu na dłużej!
“Całe
życie przysięgałem sobie, że nie będę z nikim gadać o swoim życiu ani o
swoich demonach, jednak w końcu zmieniłem zdanie. “
Trzymajcie się ciepło!
Ściskam,
Brak komentarzy: