Dzień dobry drodzy czytelnicy. Luty jest dla mnie bardzo pracowitym miesiącem, ale już się nie mogę doczekać, aż będziecie mogli poznać świetne książki. Dziś przychodzę do Was z kolejną lutową zapowiedzią patronacką. Tym razem jest to książka, która zostanie wydana nakładem wydawnictwa Szósty Zmysł. Książka nosi tytuł "W cieniu dobrych drzew" a jej autorką jest Ewa Pruchnik. Jest to wyjątkowa książka i wyjątkowa historia. Osobiście nie pamiętam czy kiedykolwiek czytałam książkę o podobnej fabule, co oczywiście jest wielkim plusem, ponieważ historia jest unikatowa. Premiera książki już 2 lutego!
OPIS Z OKŁADKI
Dwadzieścia dni eterycznej, chwytającej za serce miłości. Dwadzieścia
dni otulonych zapachem deszczu i muzyką płynącą spod palców niewidomej
dziewczyny. W czasach, kiedy świat podzielony był żelazną kurtyną, życie
na krótką chwilę splotło ze sobą los dziewczyny z Polski i chłopaka z
Ameryki.
Herakles Papadopoulos, uwielbiany przez studentów charyzmatyczny
profesor Uniwersytetu Harvarda, miał oficjalną przeszłość, którą
zaspokajał ciekawość ludzi. Zawierała prawdę, tyle że nie całą.
Przyszedł w końcu taki moment, gdy musiał ujawnić część
niedopowiedzianej historii, zrzucając z barków lata półprawd i tłumionej
miłości. Joanna była młodą dziewczyną żyjącą wraz z ojcem i babką w
domu ocienionym liśćmi kasztana. W dzieciństwie los odebrał jej matkę
oraz wzrok, oddając w zamian niezwykły talent muzyczny. Muzykę z zapałem
wygrywała pośród nocy. Nocą zaczarowała tajemniczego nieznajomego,
który niczym duch wkradł się do serca i zmienił całej jej życie...
Opowieść o istocie miłości zdolnej przełamywać wszelkie uprzedzenia, o
przyjaźni na całe życie, o kocie – świadku pewnego sekretu, i o tym, że
definiują nas dwie rzeczy: dziedziczenie, czyli przeszłość ukryta w
genach, i nasze tajemnice.
OKŁADKA
Książka zdecydowanie zszokuje nie jedną osobę, uwierzcie mi nie wszytko jest takie oczywiste jak na pierwszy rzut oka.
Trzymajcie się ciepło!
Ściskam,
Brak komentarzy: