Dzień dobry drodzy czytelnicy! Uwielbiam wrzesień za to, że na rynku pojawiły się same perełki książkowe i ich kontynuacje. Dzisiaj ponownie przychodzę do Was z kontynuacją. Tym razem będzie to książka Pani Beaty Majewskiej - "Jego druga żona". To za co ja lubię tę serię jest fakt, że nie jest to banalna historia, nie jest schematyczna i moim zdaniem jest bardzo oryginalna. Jeśli chcecie dowiedzieć się co mnie w niej dodatkowo ujęło zapraszam do dalszej recenzji.
Za egzemplarz do recenzji dziękuję Pani Beacie.
OPIS Z OKŁADKI
Druga część bestselleru „Jego wysokość” to najgorętsza historia, jaką przeczytacie w tym roku. Pełna namiętności, dramatów i rozterek Izabelli – kobiety, która została tą drugą. Jego drugą żoną. Premiera już 28 września.
Izabella Sarnecka nie spodziewa się, że w bajkowym pałacu księcia Omara
Al-Sauda czeka na nią nie tylko luksusowe życie na miarę prawdziwej
księżniczki, lecz także pierwsza żona jego wysokości – młodziutka Aisza.
Wychowana w skrajnie innej kulturze Europejka nagle musi się nauczyć
dzielić mężem z inną kobietą. Zszokowana, chce natychmiast wrócić do
Polski i definitywnie rozstać się z Omarem, lecz związek z człowiekiem
jego pokroju ma swoje konsekwencje. Izabella szybko pojmuje, że na
własne życzenie trafiła do złotej klatki, z której nie tak łatwo uciec.
Czy Omarowi uda się ponownie zdobyć serce i odzyskać zaufanie Isabelle?
Druga część „Jego wysokości” to nie tylko namiętna opowieść prosto z
Bliskiego Wschodu. Zaznacie dramatów, nieoczekiwanych zwrotów akcji,
chwil przesyconych miłością, ale też gniewem, buntem i sprzeciwem wobec
niesprawiedliwości dotykającej kobiety w rajskim królestwie Saudów.
RECENZJA
Izabella w końcu może cieszyć się życiem obok swojego
ukochanego. Nie przewidziała jednak tego, że na jej drodze stanie Aisza –
pierwsza żona Omara. Książę nigdy nie wspomniał Izie o młodziutkiej
Aiszy, która ma 16 lat. Kobieta musi stawić czoła Omarowi oraz zwyczajom
panującym w jego kraju. Nie może odejść od swojego męża, gdyż jest od
niego całkowicie niezależna. Przez Omara i jego restrykcje Iza trafiła do
złotej klatki. Mimo tego, iż to właśnie przez swojego męża musi żyć w
pewnej izolacji, ona nie znienawidziła go do końca . Kocha mężczyznę.
Czy Omar będzie w stanie odpokutować swoje winny?
„Jego druga
żona” jest drugą częścią arabskiej serii od Beaty Majewskiej. Po
spektakularnym zakończeniu „Jego Wysokość” nie mogłam się już doczekać
kolejnej części i miałam szczerą nadzieję iż będzie na tak samo wysokim
poziomie jak pierwszy tom. Moje nadzieję nie poszły na marne, gdyż
mówiąc szczerze nie pamiętam książki, która wywołała u mnie tak wiele
skrajnych emocji.
Uważam, że postać Izabelli zmieniła się
całkowicie jeśli chodzi o racjonalnie podejmowanie decyzji oraz
podejście do kultury panującej w Arabii. W pierwszej części byłą ona
niezdecydowana oraz podejrzliwa, chciała dowiedzieć się jak najwięcej,
zadawała pytania oraz miała wiele wątpliwości. W drugiej części
zaślepiała ją miłość i zgadzała się na rzeczy, na które nie powinna się
zgadzać. W wielu momentach byłam zirytowana tym jak bardzo jest ona
zaślepiona i nie próbuje uciec z tego miejsca.
Omar w „Jego
drugiej żonie” pokazał kim tak naprawdę jest. W wielu momentach mogliśmy
zauważyć jak z premedytacją manipulował Izą i zmuszał ją do pewnych
rzeczy. Jego postać w ogóle nie przypadła mi do gustu. Mimo, iż był on
bardzo inteligentnym mężczyzną, który potrafił być czarujący nadal nie
mogę uwierzyć, że Izabela nadal chciała z nim być po tylu okropnych
rzeczach które jej zrobił.
Autorka w bardzo bliskim stopniu przedstawiła nam zwyczaje panujące w Arabii, dlatego tym bardziej nie rozumiem zachowanie głównej bohaterki. Na jej miejscu już po pierwszym zapoznaniu się z tą kulturą próbowałabym uciec jak najdalej.To jest właśnie główny problem bohaterki, która jest doskonałym przykładem jak miłość może wpłynąć na zdrowy rozsądek. Dla mnie jest to książka dzięki, której byłam w stanie odczuwać wiele skrajnych emocji.
Autorka świetnie przedstawiła nam kulturę, która panuje w Arabii i ukazała mroczniejszą stronę tego kraju. Książkę czytało mi się bardzo przyjemnie. Autorka ma lekkie pióro, przez co nie odczuwa się upływającego czasu. Z niecierpliwością czekam na kolejną książkę, gdyż zakończeniu dosłownie zwaliło mnie z nóg. Autorka stworzyła niesamowitą historię nie do podrobienia. Polecam tą serię, każdemu. Zdecydowanie tym osobom, którym znudziły się schematyczne romanse biurowe czy mafijne. Takiej historii jeszcze nie czytaliście!
Trzymajcie się ciepło!
Ściskam,
Brak komentarzy: