Cześć! Dzisiaj coś innego, nie będzie recenzji romansu.. tym razem mam dla Was thriller. Książka to "Piekielna paczka" Sandry Czoik. Za egzemplarz do recenzji dziękuję wydawnictwu WasPos.
Estera wiedzie spokojne życie do momentu jej urodzin, kiedy podczas imprezy w klubie otrzymuję tajemniczą przesyłkę z napisem „Wszystkiego najlepszego” W środku pakunku jest nagranie przedstawiające makabryczną scenę. Po tym wydarzeniu życie nastolatki nie będzie już takie samo. Dziewczyna musi zacząć chorą grę z psychopatą. Estera wraz z jej przyjaciółmi Wiktorią i Fabianem będą próbować wygrać z nim za wszelką cenę. Gdy chodzi o życie nie tylko naszych bliskich, ale również nieznajomych jesteśmy w stanie zrobić wiele żeby tylko je ocalić.
OPIS Z OKŁADKI
Estera wiedzie spokojne i szczęśliwe życie, do czasu, gdy w nocnym klubie otrzymuje tajemniczą paczkę z napisem: „Wszystkiego najlepszego”. W środku znajduje płytę z makabrycznym nagraniem. Dziewczyna musi stanąć do gry z psychopatą. Gry, w której stawką jest ludzkie życie. Czas na beztroskę się skończył. Zaczynamy odliczanie..
RECENZJA
Nigdy nie byłam fanką thrillerów, od zawsze bardziej mnie
ciągnęło do gorących romansów niż do książek akcji, gdyż one po prostu
mnie nużyły. Dlatego przysiadłam do tej książki z wielkim dystansem.
Jednak już po przeczytaniu prologu mogłam powiedzieć, że ta książka na
pewno nie będzie nudna. Od samego początku czułam napięcie w oczekiwaniu
na wybory których będzie musiała dokonać główna bohaterka.
Mimo
iż książka nie należy na cienkich, w trakcie czytania nie jest to w
ogóle wyczuwalne, gdyż chcemy tylko poznać kolejne losy bohaterów.
Oprócz tajemnic i zwrotów akcji odnajdziemy w tej historii również wątek
miłosny co niezmierne mnie ucieszyło. Jednak ostrzegam was powinniście
przygotować się na wiele emocji od płaczu po przerażenie. Jest to z
pewnością książka, która potrafi zaskoczyć.
„Piekielną paczkę”
polecam nie tylko osobom które uwielbiają thrillery ale i każdemu kto
uwielbia mocne emocje które nie opuszczają jeszcze długo po zakończeniu
książki.
Trzymajcie się ciepło!
Ściskam,
Brak komentarzy: