Cześć! 🌠

Ależ ja dziś jestem rozanielona. Wszystko za sprawą książki autorstwa Carian Cole “Nie możesz mnie pocałować”. Jeśli myślicie, że nic w wątku udawanego małżeństwa nie może Was zaskoczyć to muszę wyprowadzić Was z błędu. Czegoś takiego jeszcze nie czytałam. Rozpływam się na samą myśl o relacji pomiędzy Jude i Skylar. Ona od wielu lat musi radzić sobie sama, mimo, że ma dopiero osiemnaście lat. Radzić sobie z chorobą, trudnymi warunkami życia i rówieśnikami do których nie do końca pasuje ze swoim zamiłowaniem do lat siedemdziesiątych. On ma trzydzieści cztery lata i nie planuje stałego związku. Dobrze jest mu samemu ze swoim psinką, z którym dzieli ogromny dom. Gdy przypadek lub przeznaczenie sprawia, że jego losy łączą się z losami Skylar wszystko zmienia postać rzeczy. Przeszłość i teraźniejszość z jaką musi się mierzyć ta dziewczyna sprawia, że Jude proponuje jej pomoc w postaci małżeństwa. Małżeństwa, które może poprawić jej sytuację życiową. Jednak gdy ta będzie mogła stanąć na własnych nogach rozwiodą się i każdy pójdzie w swoją stronę. Skyler ma tylko jedną prośbę. Jude nie może jej pocałować..

Brzmi prosto, prawda? Jednak wszystko się komplikuje gdy w grę wchodzą uczucia. Uczucia i obawy, które goszczą w ich sercach. Przecież dzieli ich szesnaście lat różnicy.

“Nie możesz mnie pocałować” jest książką, która z pewnością skradnie serca rzeszy czytelników. Historia Skyler i Juda jest bardzo romantyczna, wyjątkowa i jedyna w swoim rodzaju. Pojawia się troska i chęć uchronienia drugiej osoby przed całym możliwym złem. Muszę przyznać, że Carian Cole potrafi pięknie ująć uczucia bohaterów i w rewelacyjny sposób przenieść te emocje na papier. 

Niech was nie zmylą moje cukierkowe słowa, ta historia nie jest usłana różami. Autorka porusza wiele istotnych spraw takich jak problemy z odżywianiem czy depresja. Poza tym nie obejdzie się bez złośliwości ludzi, którzy nie akceptują związków z różnicą wieku. 

A i w samej relacji Juda i Skyler pojawi się wiele niedomówień i ukrytych uczuć, które mogą zniszczyć ich udawane małżeństwo, które tylko w ich zapewnieniach takie jest. Każdy kto ma z nimi styczność, mówi, im, że te ukradkowe spojrzenia mówią wszystko.. i nie jest to fałszywe małżeństwo.


Jednak to wszystko dodaje tylko smaczku tej historii. I tak mogę powiedzieć, że z jednej strony jest bardzo romantyczna, a z drugiej troszkę dramatyczna. Choć to połączenie jest fenomenalne. Autorka stworzyła rewelacyjne postacie, których nie da się nie lubić. Oh, tak Jude z pewnością zaliczę do moich książkowych mężów. Oprócz charakternych bohaterów, autorka połączyłą wątek fałszywego małzeństwa z niebanalną bardzo wartościową historią, która chwyta za serducho. Dodatkowo pióro autorki jest bardzo przyjemne i lekkie w odbiorze.


Czytanie tej historii to była czysta przyjemność i mimo, że niedawno odłożyłam tą historię na półkę, wiem, że wkrótce sięgnę po nią ponownie! Uwielbiam tą historię, a Wam zazdroszczę, że jest ona dopiero przed Wami.


 

Współpraca: Wydawnictwo Niezwykłe

Trzymajcie się ciepło!

Ściskam, 

Dominika

Brak komentarzy: