Dzień dobry kochani! “Wiem co Wam w duszy gra” to tytuł na który zwróciłam
szczególną uwagę. A wszystko przez autora, który skrywa się za
tajemniczym pseudonimem Bezdech. Głównymi
bohaterami książki są Jakub i Monika. Dwójka nieznajomych ludzi, którzy
przypadkowo spotykają się na lotnisku. Przeznaczenie lub pech sprawia,
że ich loty zostają odwołane i przeniesione na kolejny dzień.. Zaciekawieni? Zapraszam do dalszego czytania.
Za egzemplarz do recenzji dziękuję wydawnictwu NovaeRes.
OPIS Z OKŁADKI
Tylko prawdziwa miłość jest warta tego, by walczyć o nią do końca.
Wystarczyło jedno przypadkowe spotkanie, chwila rozmowy, trwające o
ułamek sekundy zbyt długo spojrzenie. Początek znajomości Moniki i
Jakuba był jak trzęsienie ziemi, po którym nic już nie mogło być takie
jak przedtem. Mimo że oboje czują, że właśnie znaleźli swoją bratnią
duszę, małżeństwo Jakuba i choroba jego żony przekreślają ich plany
bycia razem. Wkrótce przekonają się, jak wiele można stracić i ile
trudnych decyzji trzeba podjąć, by odnaleźć wspólne szczęście. Ale czy
można zbudować miłość na nieszczęściu innych? „Wiem, co wam w duszy gra”
to wzruszająca powieść o bolesnej tęsknocie, samotności i uczuciu
silniejszym niż czas. Uczuciu, którego wszyscy się boimy i… na które
wszyscy czekamy. Co się stanie, gdy przyjdzie nie w porę?
RECENZJA
“Wiem co Wam w duszy gra” to tytuł na który zwróciłam
szczególną uwagę. A wszystko przez autora, który skrywa się za
tajemniczym pseudonimem Bezdech.
“Gdy spotykasz na swojej drodze
dokładnie tę osobę, nie ma żadnego znaczenia, co przeżyłeś do tej pory.
Nie liczą się dotychczas wylane łzy, nieprzespane noce, ból i
tęsknota.. Wszystko to idzie w zapomnienie, kiedy osoba, na którą
czekałeś, kładzie swoją dłoń na twojej skroni i szepcze: “Jestem…”.
Piękne
prawda? Taka właśnie jest ta książka. Delikatna. Emocjonalna. Wrażliwa.
Dotyka naszego serca i ukazuje piękną miłość. Nie jest ona idealna.
Jest pełna wad, niespełnionych obietnic, bólu, złości i rozdarcia.
Między tym co chce się zrobić a tym co powinno się zrobić.
Głównymi
bohaterami książki są Jakub i Monika. Dwójka nieznajomych ludzi, którzy
przypadkowo spotykają się na lotnisku. Przeznaczenie lub pech sprawia,
że ich loty zostają odwołane i przeniesione na kolejny dzień. Spotykają
wspólnie czas. Już od pierwszej chwili czują niewidzialną więź, która
ich połączyła. BRATNIE DUSZE. Tylko raz w życiu spotykasz kogoś takiego.
Kogoś kto zastępuje ci wszystko i wszystkich. Ktoś dzięki komu
oddychasz pełną piersią. JEDNAK.. Życie nie jest takie proste. Pojawia
się przeszkoda, która nie jest łatwa do pokonania. Wszystko się
komplikuje. Czy prawdziwa miłość ma szansę przetrwać? Tego wam nie
zdradzę..
Z pewnością “Wiem co Wam w duszy gra” to książka, która
ogromnie mnie zaskoczyła. Nie spodziewałam się tak emocjonalnej
historii. Z pewnością jest to unikatowa historia, jedyna w swoim
rodzaju. I mimo, że jest ona bardzo cieniutka nie jestem wstanie zliczyć
ile przy niej wypłakałam.
Nie jest to łatwa książka. Jest przepełniona emocjami
takimi jak ból, tęsknota i rozczarowanie. Autor doskonale opisał
historię Jakuba i Moniki. Wielokrotnie pokazał brutalną prawdę jak
wygląda życie. Ukazał mężczyzny, który musi podjąć ciężką decyzję.
Zarazem wprowadził nas w historię od której nie mogłam się oderwać.
Historię piękną cytatów, uczuć i miłości.
Nie mam słów by opisać tą
książkę. Jestem pod jej ogromnym wrażeniem i polecam Wam ją z całego
serca. Nie jest to w żadnym stopniu szablonowa historia. To książka,
która pozwala nam zwolnić. Zwolnić i docenić to co mamy.
Trzymajcie się ciepło!
Ściskam,
Brak komentarzy: