Dzień dobry kochani! Jak tam mija wam grudzień? U mnie standardowo bardzo dużo pracy i dużo zaliczeń na studiach. Dziś mam dla was bardzo emocjonalną książkę autorstwa Igi Kowalskiej "Uwalnianie". Książka opisuje losy Niny, młodej kobiety która wkracza w dorosłość. Jednak jej życie nie jest takie proste jakby mogło się wydawać..
Za egzemplarz do recenzji dziękuję pięknie autorce!
OPIS Z OKŁADKI
Nie musisz umrzeć, by żyć po swojemu.
Nina wkracza w dorosłość, kończy studia, powinna układać sobie życie.
Powinna… Tymczasem za jej najważniejsze życiowe wybory odpowiada
choroba, z której przejawami – uzależnieniem od niejedzenia – mierzy się
od dzieciństwa. Zaburzenia stają się tak integralną częścią dziewczyny,
że trudno określić, gdzie tak naprawdę zaczyna się i kończy sama Nina. A
przecież ona chce tylko być. To takie proste! Jednak z każdym dniem to
„tylko” zamienia się w „aż”, a Nina coraz częściej myśli o tym, by nie
musieć żyć choć przez chwilę..
Uwalnianie to powieść bezkompromisowa i szczera do bólu. Przejmująca
historia o dorastaniu do prawdy o sobie i odwadze, dzięki której można
stworzyć swój świat na nowo.
RECENZJA
„Uwalnianie” to debiut autorski Igi Kowalskiej. Książka skierowana jest w
dużej mierze do ludzi młodych, którzy wchodzą lub wchodzili w
dorosłość. Główna bohaterka ma na imię Nina. Od bardzo dawna czuje, że
nikt ją nie rozumie. Samotność którą odczuwa na każdym kroku pożera ją
od środka. Jedyną osobą, która jest przy niej jest Ana, która każdego
dnia pochłania ją coraz bardziej. Autorka w dużej mierze skupiła się na
problemie z odżywianiem. Na głodówkach i niezrozumieniu przez
społeczeństwo. Najbardziej dotkliwe w moim odczuciu były komentarze
innych, które mówiły, że powinniśmy się wstydzić tego, iż nie szanujemy
jedzenia. Inni naprawdę głodują, a my nie potrafimy docenić tego co
mamy.Życie nie jest czarno białe, a tym bardziej nie jest proste. Każdy z
nas mierzy się ze swoimi obawami, tajemnicami, lękami i sekretami.
Jednak dla wielu, ta nasza inność jest niezrozumiała. Autorka pokazuje
jaką drogę przechodzi bohaterka. Całą jej historię i perypetie. Wszystko
jednak owiane jest w bardzo emocjonalny klimat.
Czym jest tytułowe „Uwalnianie”? Myślę, że każdy z nas po przeczytaniu
tej książki miałby inne wyobrażenie. Każdy z nas skupiłby się na innej
części swojego życia.. jednak myślę, że każdy z nas w dużej mierze
pomyślałby o wolności. Wolności od oczekiwań. Wolności od opinii, które
nigdy nie powinny nas interesować. Wolności od wzroku innych, który nas
krępuje. Wolności od zakazów i nakazów. Myślę, że to z pewnością bardzo
wartościowa pozycja na rynku. Bardzo emocjonalna i z pewnością
poruszająca ważną tematykę obecnych czasów. Uważam, że autorka w swoim
debiucie wykazała się ogromną odwagą. Pisze otwarcie i nie mąci nas
słówkami. Pisze tak, jak jest i nie boi się o tym głośno mówi.
Gorąco polecam wam tą pozycję, z pewnością będziecie usatysfakcjonowani
po tej lekturze. Być może również będziecie patrzyli na pewne rzeczy z
innej perspektywy. I tego wam właśnie życzę!
Trzymajcie się ciepło!
Ściskam,
Brak komentarzy: