Dzień dobry kochani, mam nadzieję, że mimo tych krótkich świąt mogliście troszkę odpocząć. Ja dzisiaj mam dla was recenzję drugiej części cyklu "Wodząc na pokuszenie" autorstwa Gabrielii L. Orione pt. "Spowiedź". Książka opowiada historię o mężczyźnie, który będzie mógł nareszcie zdjąć ciężar z pleców i opowiedzieć o swoich najmroczniejszych grzechach. Zaciekawieni?

 Za egzemplarz do recenzji dziękuję wydawnictwu NovaeRes!

 
OPIS Z OKŁADKI 

 Nadszedł czas, by wyjawić wszystkie sekrety przeszłości.

Nie da się budować szczęśliwego związku, gdy od ukochanej osoby oddziela cię mur tajemnic i niedopowiedzeń. Simone zabiera więc Olivię na górski maraton biegowy, bo o bolesnej przeszłości opowiada się łatwiej, gdy nie trzeba patrzeć sobie w oczy. 


Jego spowiedź to wejście do brutalnego świata mafii, której przedstawiciele pociągają za polityczne i gospodarcze sznurki w całych Włoszech. Osadzony w albańskim więzieniu Simone, wtedy jeszcze pod swoim dawnym nazwiskiem Arber Abedini, ma za zadanie wkupić się w łaski pochwyconego niedawno kalabryjskiego bossa, Antonia Matrangi.

Kiedy Arber staje się częścią gangsterskiego środowiska, bardzo szybko odkrywa, że ‘Ndrangheta to nie tylko bezlitosna organizacja, ale również stan umysłu. Zło wchodzi w krew i pozbawia kręgosłupa moralnego, a wyplątanie się z mafijnych macek często możliwe jest dopiero w momencie śmierci…

 


RECENZJA

Książka autorstwa Gabrieli L. Orione „Spowiedź” jest drugą częścią serii „Wodząc na pokuszenie”. To opowieść o mężczyźnie, który będzie mógł zdjąć ciężar z pleców i opowiedzieć o swoich najmroczniejszych grzechach. Simone jest policjantem, któremu przyszło pracować pod przykrywką. Podczas jego pobytu na misji poznaje Olivię, z którą połączyło go niezwykłe uczucie. Kobieta, gdy dowiaduje się, iż mężczyzna nie jest gangsterem i nie współpracuje tak naprawdę z mafia żąda od niego wyjaśnień. Chcę poznać prawdziwe oblicze swojego ukochanego, nie tylko jako Simone za którego się podawał lecz także jako Arbera człowieka, którym był wcześniej. Mężczyzna ma sporo na sumieniu, dlatego postanawia zabrać Olivie na wycieczkę i wszystko jej wyjaśnić. Czy kobieta będzie w stanie tak samo patrzeć na Simone po tym co usłyszy? Jak bardzo przerażająca okaże się prawda?

Książkę „Spowiedź” z pewnością mogę zaliczyć do tych, o których istnieniu tak szybko nie zapomnę. Bez wątpienia nie jest to oklepany romans mafijny. W fabule występuje znacznie więcej wątków mafijnych, niż w książkach które czytałam do tej pory. Taki zabieg sprawił, że historia nabrała swojego wyjątkowego uroku.

Pomimo tego, iż jest to drugi tom to bez problemu jesteśmy w stanie przeczytać go oddzielnie bez znajomości pierwszej części, gdyż jest napisana w taki sposób, że wszystko dla czytelnika jest zrozumiałe.

Mogłoby się wydawać, że Simon po tym jak spędził mnóstwo czasu wśród złoczyńców stanie się jednym z nich, jednak nic bardziej mylnego. Pomimo sytuacji w jakiej się znajduje, ma on zamiar wymierzać sprawiedliwość na własną rękę. Autorka świetnie ukazała Simone jako osobę chcącą nieść pomoc. Widzimy to między innymi podczas sytuacji z więzienną pedagog czy też Angelą, której pomógł i wsparł po tym jak została ukarana za nieposłuszeństwo.

 W tej historii spodobała mi się również ukazanie Simone jako mężczyzny, który chce mieć czystą kartkę i bez żadnych kłamstw zacząć relacje z Olivią. Bez wątpienia szczerość jest niezbędnym elementem związku bez, którego ciężko byłoby mu przetrwać. Dlatego bardzo się cieszę, że autorka wplotła ten wątek w opowieść.


„Spowiedź” jest to historia, dopracowana w każdym detalu. Albańska i włoska mafia, handel bronią, narkotykami czy też ludźmi to tylko namiastka tego co znajduje się w książce. Niemniej jednak, odczuwam lekki niedosyt po zakończeniu. Ja osobiście z czystym sercem polecam tę książkę każdemu kto jest fanem wielkich emocji oraz nieustającej akcji. Autorce należą się ogromne gratulacje za napisanie tego dzieła, a ja natomiast nie mogę się doczekać kolejnej części.

Trzymajcie się ciepło!

Ściskam,

Dominika

Brak komentarzy: