Dzień dobry w piątek! Jeszcze tylko jutra praca i będę mieć wymarzony weekend. Dzisiaj przychodzę do Was z nowością od wydawnictwa NieZwykłe - "Gra pozorów" od Lindy Malczewskiej.
Za egzemplarz do recenzji dziękuję wydawnictwu NieZwykłe.
OPIS Z OKŁADKI
Dwudziestosiedmioletnia Elena Sanchez pracuje w agencji nieruchomości i z
każdym dniem czuje się coraz bardziej wypalona. Uważa, że jest
niedoceniana i to tylko dlatego, że nie nosi spodni.
Kiedy okazuje się, że podczas jej urlopu firmę przejął młody miliarder
Logan James Grant, sytuacja wydaje się zmieniać ze złej na jeszcze
gorszą.
Nie wiedząc, jaki jest nowy szef, dziewczyna wyrabia sobie opinię na
podstawie plotek współpracowników, które jednoznacznie określają go jako
władczego, aroganckiego i impulsywnego. Na dodatek Elena przez
przypadek wypowiada kilka niefortunnych słów na jego temat, nie mając
pojęcia, że mężczyzna wszystkiemu się przysłuchuje.
Jednak gdy Elena poznaje Logana, zaczyna dochodzić do wniosku, że nie
jest on takim mężczyzną, za jakiego go uważała. Nie zdaje sobie sprawy,
że nowy szef ją okłamuje i ma wiele mrocznych sekretów. Kiedy oboje
powoli odkrywają swoje karty, rozpoczyna się nieczysta gra.
RECENZJA
Elena od paru lat pracuje w agencji nieruchomości w
Nowym Yorku. Jest znakomitym pracownikiem jednak nie jest doceniania,
ponieważ nosi sukienkę. Po jej dwutygodniowym urlopie w Meksyku wraz z
jej przyjaciółką Nath wraca do firmy. Jak się okazuję podczas jej
nieobecności wiele się zmieniło. Jej nowym szefem staje się młody
miliarder - Logan Grand. Elena słyszy różne negatywne plotki o jej nowym
szefie i w ten sposób wyrabia sobie o nim zdanie. Nie wie jednak, że
Logan usłyszał wszystkie negatywne słowa, które skierowała w jego
kierunku. Jednak ku jej zdziwieniu nowy szef jej nie zwalnia lecz
próbuję lepiej ją poznać. Dziewczyna jeszcze nie wie, że Grand skrywa
wiele mrocznych sekretów które jak wyjdą na jaw nic nie będzie takie
samo.
Początkowo muszę przyznać, że podchodziłam z dużym
dystansem do tej książki. Spodziewałam się banalnej historii związanej z
romansem biurowym. Jednak muszę przyznać z pewną świadomością, że jest
to jedna z lepszych książek jakie przeczytałam w tym roku. Wyraziści
bohaterowie z mocnymi cechami charakteru (których szczerze im
zazdrościłam) zawładnęli moim sercem. Od razu pokochałem cięty język
Eleny czy też poczucie humoru jej przyjaciół. Przez całą książkę był
poruszany temat sekretu który skrywa główny bohater i mówiąc szczerze
martwiłam się, że będzie on bardzo przewidywalny i całość skończy się
podczas banalnego zakończenia – jednak nic bardziej mylnego czytając
ostatnie rozdziały byłam w szoku jak potoczyły się losy tej dwójki.
Czytając
książkę dosłownie nie mogłam się od niej oderwać i skończyłam historie
Logana i Eleny podczas jednego wieczoru. Nie mogę już się doczekać
kolejnej części i mam nadzieję że zaskoczy mnie ona tak samo jak
pierwszy tom.
Trzymajcie się ciepło!
Ściskam,
Brak komentarzy: