Nowe początki nie są
prostą sprawą, szczególnie gdy mówimy o dziewczynie, która w ostatniej
klasie liceum przenosi się do nowej szkoły. Anastazja wraz z mamą
przenosi się do małej mieściny, gdzie jej mama kupiła księgarnię, która
od zawsze była jej marzeniem. Ana pozostawia za sobą całe swoje
dotychczasowe życie, przyjaciół i chłopaka. Przeznaczenie jednak szybko
weryfikuje kto jest kim, i na kogo można liczyć. W wielkich emocjach
dziewczyna rozpoczyna nową znajomość. Ich bliska relacja jest zakazana,
jednak nie mogą oprzeć się pożądaniu, które narodziło się między nimi.
Właśnie rozpoczyna się bardzo niebezpieczna gra, która poniesie za sobą
olbrzymie konsekwencje..
Książka “Dochowaj mojej tajemnicy” od samego początku przypominała mi jednej z moich ulubionych seriali “Pretty Little Liars” i relację Ari i Ezry. Zakazane uczucie, skomplikowana relacja, kłamstwa i zamiłowanie do literatury. Małgorzata Grylewicz wodzi czytelnika za nos, ponieważ przez większą część książki dostajemy słodko - gorzką historię, i jesteśmy nastawieni na lekką i przyjemną lekturę. Jednak gdzieś tam pod koniec autorka pokazuje nas swoją drugą, zdecydowanie mroczniejszą stronę.
Bohaterowie tej książki są postaciami, które przykuwają uwagę. Ana, Artur, Klaudia, Damian i Paweł to bardzo ciekawe charaktery. Każda z tych osób wniosła coś innego do historii i bez każdej z nich nie wyobrażam sobie tej przygody. Dostajemy zakazany romans, prawdziwą przyjaźń, nową relację i byłego chłopaka, który narozrabia.
Wraz z główną bohaterką przeżywamy wzloty i upadki. Ana wkracza w dorosłość pełną parą. Podejmuje decyzje, które będą miały na nią wpływ już do końca życia. Autorka zadbała o to, aby fabuła była rozbudowana, wciągająca i przede wszystkim intrygująca. Plot twist, który nam zafundowała był dla mnie ogromnym zaskoczeniem. Totalnie nie spodziewałam się takiego obrotu spraw..
Książka “Dochowaj mojej tajemnicy” od samego początku przypominała mi jednej z moich ulubionych seriali “Pretty Little Liars” i relację Ari i Ezry. Zakazane uczucie, skomplikowana relacja, kłamstwa i zamiłowanie do literatury. Małgorzata Grylewicz wodzi czytelnika za nos, ponieważ przez większą część książki dostajemy słodko - gorzką historię, i jesteśmy nastawieni na lekką i przyjemną lekturę. Jednak gdzieś tam pod koniec autorka pokazuje nas swoją drugą, zdecydowanie mroczniejszą stronę.
Bohaterowie tej książki są postaciami, które przykuwają uwagę. Ana, Artur, Klaudia, Damian i Paweł to bardzo ciekawe charaktery. Każda z tych osób wniosła coś innego do historii i bez każdej z nich nie wyobrażam sobie tej przygody. Dostajemy zakazany romans, prawdziwą przyjaźń, nową relację i byłego chłopaka, który narozrabia.
Wraz z główną bohaterką przeżywamy wzloty i upadki. Ana wkracza w dorosłość pełną parą. Podejmuje decyzje, które będą miały na nią wpływ już do końca życia. Autorka zadbała o to, aby fabuła była rozbudowana, wciągająca i przede wszystkim intrygująca. Plot twist, który nam zafundowała był dla mnie ogromnym zaskoczeniem. Totalnie nie spodziewałam się takiego obrotu spraw..
Klimat tej książki z
początku bardzo mnie rozczulił, uwielbiałam relację Anastazji, Damiana i
Klaudii. Wsparcie, troska i miłość - dla mnie bomba. Bardzo przyjemnie
mi się to czytało, jednak dopiero gdy wszystko zaczyna się komplikować
zrozumiałam, że ta historia dopiero się rozpoczyna. Bolesne przeżycia,
traumy, zdrada i o wiele więcej. Tak naprawdę tytuł “Dochowaj mojej
tajemnicy” skrywa w sobie wiele niespodzianek. Być może dla wielu jest
to niepozorny tytuł, jednak muszę wam powiedzieć, że w środku czeka na
czytelnika szeroka gama emocji. Autorka stworzyła ciekawe, realne
postacie, które wzbudzają wiele uczuć i emocji. Nie brakuje tutaj chwil,
które sprawią, że poczujecie szybsze bicie serca. Gdzieś tam po drodze
będziecie mieli więcej pytań, niż odpowiedzi, jednak warto dotrwać do
końca. Wtedy wszystko nabiera sensu! Zachęcam Was do przeczytania, gdyż
ta historia to fajny rollercoaster emocji, który zapewni wam fajną
rozrywkę. ❤️
Brak komentarzy: